Poszerzamy nasze horyzonty z Powerem
Pożegnanie z PO WEREM!
Wspominając pobyt w ziemskim raju
Realizując kolejny projekt w ramach „Ponadnarodowej mobilności uczniów” Power, uczniowie naszej szkoły mieli możliwość poszerzenia swoich horyzontów w niezwykłym miejscu – w jednej z kanaryjskich szkół w stolicy Teneryfy.
Wyjazdowi towarzyszył ogromny stres ze strony uczestników, ich rodziców, a także organizatorów i opiekunów. Najmłodsza grupa, która do tej pory miała wyjechać (11 i 12 lat), prawie sześciogodzinny lot, rozłąka z domem i nowa szkoła partnerska. Wydawało się, że ta mobilność będzie najtrudniejsza i ciężko będzie o jej realizację. A jak było w rzeczywistości?
Ogromny ładunek emocjonalny zamienił się w ekscytację i już 15-go października 2022 roku, dwudziestu uczniów klas szóstych znalazło się na lotnisku w Balicach. Nim się obejrzeliśmy, wylądowaliśmy na Teneryfie i po całym dniu podróży dotarliśmy na miejsce. Po szybkim posiłku przespacerowaliśmy się po stolicy. Zachwycił nas deptak nad samym oceanem i ogrom atrakcji znajdujących się na nim.
A co najbardziej zostało w naszej pamięci?
NARODOWY PARK TEIDE
Wybraliśmy się na zwiedzanie wyspy z polskim przewodnikiem. Wyruszyliśmy do Parku Narodowego Teide, aby podziwiać z każdej strony majestatyczny wulkan, a także zobaczyć na własne oczy jak zmienia się krajobraz – nagle z ogromnych zielonych, sosnowych lasów pozostają tylko kępy sukulentów wyrastających spomiędzy wulkanicznych pozostałości. Po obserwacji szybko zmieniających się widoków wyruszyliśmy w bardzo krętą drogę do Maski – miejscowości znanej niegdyś tylko piratom. Tam zjedliśmy typowo kanaryjski obiad (ziemniaczki to niebo w gębie!) i skosztowaliśmy lodów z opuncji z dodatkiem syropu palmowego. Oj, zjadłoby się je jeszcze raz! Na koniec wybraliśmy się na zachodnie wybrzeże, by zobaczyć ogromne klify Los Gigantes wynurzające się z głębi oceanu.
ZAJĘCIA W SZKOLE
Pierwszego dnia szkoły w naszych głowach znów pojawiło się lekkie zdenerwowanie, wszak mieliśmy wyruszyć po raz pierwszy do IES Padre Anchieta i poznać tamtejszych rówieśników. Ciężko było przełamać pierwsze lody, ale udało się. Przedstawiliśmy siebie, swoją szkołę, nasze miasteczko i region, a także Polskę. Nasi koledzy i koleżanki denerwowali się co najmniej tak bardzo jak my, ale udało się pokonać barierę. Rozpoczęliśmy wspólne zajęcia, uczyliśmy się o klimacie, roślinności i zwierzętach wyspy. Dowiedzieliśmy się sporo na temat Teneryfy i mogliśmy zweryfikować swoją wiedzę, grając w Kahoot.
PLAŻA LAS TERESITAS
Wybraliśmy się na plażę Las Teresitas i nie mogliśmy uwierzyć, że stąpamy po saharyjskim piasku i kąpiemy się w wodach Oceanu Atlantyckiego! Ciężko było nam stamtąd wrócić, wiedząc jak niesamowite jest to miejsce. Wygłupom nie było końca – zanurzaliśmy się w wodzie po to, by za chwilę „opanierować” się w piasku, ulepić wulkan, zrobić z siebie syrenki i za chwilę znów wbiec do wody. Tak uczyliśmy się współpracy! To były zdecydowanie najlepsze chwile!
LASY LAUROWE
W kolejnych dniach, już nieco pewniejsi, wybraliśmy się do szkoły, by poznać typową roślinność północy i zorganizować jednodniową wycieczkę po wyspie. Pojechaliśmy z naszymi rówieśnikami do lasów laurowych, gdzie uczestniczyliśmy w zajęciach edukacyjnych. Następnie chodziliśmy wśród bujnej roślinności i próbowaliśmy rozróżnić występujące tam gatunki drzew. Mogliśmy doświadczyć bycia w naturze bez zmysłu wzroku. Z zasłoniętymi oczami próbowaliśmy poczuć zapach drzew, poznać ich strukturę, przytulić się do nich. Ważnym elementem było tutaj też zaufanie do drugiej osoby, która nas prowadziła przez nierówności terenu i gąszcz roślinności.
EKSPERYMENTY
Uczyliśmy się w szkole o wulkanach – ich rodzajach, budowie i o tym jak dochodzi do erupcji oraz jak ona przebiega. Po solidnej dawce teorii mogliśmy sami sprawdzić, jak przebiega proces wybuchu wulkanu i po przygotowaniu prowizorycznych modelów, przeprowadziliśmy doświadczenie.
GRY I ZABAWY
Oprócz tego mieliśmy w szkole popołudnie pełne tańca i gier. Poznaliśmy kilka tańców popularnych na Wyspach Kanaryjskich, a także ich stroje regionalne. Uczyliśmy się wspólnie kroków, a następnie tym samym odwdzięczyliśmy się naszym rówieśnikom. Nie obyło się też bez rozgrywek sportowych. Graliśmy w piłkę nożną, koszykówkę i siatkówkę. Emocjom nie było końca.
LORO PARK
W pamięci pozostanie nam również wizyta w Loro Parku z naszymi hiszpańskimi rówieśnikami. Ogromna ilość zwierząt z różnych zakątków świata i ich bliskość zrobiła na nas wrażenie. Niesamowity był też pokaz orek. Oczywiście musieliśmy usiąść w strefie „Splash”, co było jednoznaczne z tym, że zostaliśmy ochlapani przez te ogromne zwierzęta. Zauroczył nas również występ lwów morskich. Kilka razy zabłądziliśmy w gąszczu alejek, zgubiliśmy naszych kanaryjskich rówieśników, ale i tak udało się zobaczyć wszystko i spotkać w pełnym składzie.
WYCIECZKA NA PÓŁNOC TENERYFY
Nim do nas dotarło, że koniec zbliża się nieubłaganie, byliśmy już na ostatniej wycieczce, tym razem na północy Teneryfy. Zobaczyliśmy ogromne, najstarsze smocze drzewo w Icod de los Vinos, następnie spoglądaliśmy z góry na miasteczko Garachico, niegdyś całkowicie zniszczone przez lawę. Podjechaliśmy do niego, aby przejść się wzdłuż oceanu i zaobserwować naturalne baseny wytworzone tuż przy brzegu. Gdy zgłodnieliśmy, pani przewodnik zabrała nas w bardzo magiczne miejsce w La Orotavie. Był to stary, siedemnastowieczny dom, w którym znajdowała się restauracja z typowo kanaryjskim jedzeniem. Oczywiście, że chcieliśmy znów najeść się ziemniaczków! Oprócz tego, spróbowaliśmy grillowanego koziego sera. Był pyszny! Na koniec przeszliśmy się jeszcze uliczkami pierwszej stolicy wyspy – La Laguny i wróciliśmy do Santa Cruz de Tenerife.
CZEGO SIĘ NAUCZYLIŚMY? (I NIE CHODZI TYLKO O WIEDZĘ)
Ciężko ubrać w słowa to, co przeżyliśmy w ciągu zaledwie jednego tygodnia. W ciągu siedmiu dni wyruszyliśmy daleko od domu, by poznać nowy kraj, jego kulturę, zobaczyć kawałek innego świata. Nauczyć się tolerancji i szacunku do siebie nawzajem, naszych opiekunów, ale też rówieśników ze szkoły czy zupełnie nam obcych ludzi. Niejednokrotnie spotkaliśmy się z ludzką życzliwością czy to ze strony kierowcy autobusu, przechodnia, który zapytał skąd jesteśmy, pani sprzątającej w Loro Parku czy obsługi lotniska. To pokazało nam jak ważne są ludzkie relacje i że warto być życzliwym, uśmiechać się i być po prostu sobą.
Przez pięć dni w szkole poznaliśmy rówieśników z jednej strony zupełnie innych niż my ze względu na ich język, wygląd, przyzwyczajenia, tradycje i inne czynniki, a z drugiej strony takich samych – uśmiechniętych, rozgadanych, chętnych do zabaw, gier, tak samo obawiających się mówienia po angielsku i potrzebujących bycia w nieustannym ruchu.
Nauczyliśmy się, co to znaczy być grupą, stanowić jedność, troszczyć się o siebie nawzajem i rozwiązywać różne konflikty. Okazało się, że da się wiele zdziałać wspólnie, można zapomnieć o nieporozumieniach i stworzyć nowe, piękne przyjaźnie, które przetrwały wyjazd i trwają do teraz.
Zobaczyliśmy, że potrafimy komunikować się w obcym języku z rówieśnikami (o tym, co lubią i że nie ma u nich zimy oraz śniegu), w restauracji (zamówić sobie jedzenie, choćby frytki w McDonaldzie), w hotelu (gdy po raz setny zamknęliśmy kartę w pokoju albo ktoś z nas zatrzasnął się w łazience), czy gdziekolwiek było nam to potrzebne. Szybko zrozumieliśmy, że warto sobie nawzajem pomagać w tej kwestii i nie bać się próbować.
CZY TO BYŁ POBYT W ZIEMSKIM RAJU?
Zdecydowanie tak! To wcale nie oznacza, że codziennie wszystko podobało się w 100%, że nie było konfliktów, zmęczenia, tęsknoty, sytuacji stresujących. To wszystko się pojawiało, ale my potrafiliśmy reagować na to ze spokojem, skupiać się na chwili „tu i teraz”, nie ulegać zbyt silnym emocjom i pomagać sobie na tyle, na ile każdy z nas potrafił. Mieliśmy w sobie ogromne wsparcie.
Wycisnęliśmy z tego wyjazdu wszystko, co tylko było możliwe. Zyskaliśmy ogromną wiedzę nie tylko na temat samej Teneryfy, ale również takich rzeczy jak wulkany, gatunki endemiczne, strefy roślinności, passaty. Do tego poszerzyliśmy swoje słownictwo z języka angielskiego. Zobaczyliśmy niesamowite miejsca, których na co dzień nie mamy – wulkan, lasy laurowe, ocean, piasek saharyjski, jęzory powulkaniczne, zastygłą lawę, gatunki roślin występujące tylko tam, uprawy bananowców.
SPECJALNE PODZIĘKOWANIA
Nie udałoby się przeżyć tej przygody życia, gdyby nie udział w projekcie „Ponadnarodowej mobilności uczniów”, dofinansowanie z Unii Europejskiej, ciężka praca osób odpowiedzialnych za pisanie wniosku, organizację wyjazdu i opiekę nad nami, naszym rodzicom, którzy byli z nami przez cały ten czas, szkole w Hiszpanii, która zechciała nas ugościć i zrobiła to naprawdę rewelacyjnie, a także wielu innym osobom, które sprawiły, że ten wyjazd pozostanie w naszych sercach i pamięci na całe życie!
Och, jak chcielibyśmy wrócić tam jeszcze raz, choćby dziś…
Przygotowania do PO WERA z POWEREM
Rekrutacja do projektu "Poszerzamy nasze horyzonty z Powerem"
Rekrutacja rozpocznie się od 27.06.2022. Należy odebrać formularz w sekretariacie przy ulicy Kolejowej i przynieść wypełniony najpóźniej do 16.08.2022.
Prosimy o szczegółowe zapoznanie się z Regulaminem Rekrutacji, a zwłaszcza z Zasadami przydzielania punktów.
Jeśli uczniowie zdecydują się na wykonanie dodatkowej pracy (punktowanej) należy ją również dostarczyć do 16.08.2022, ale ma być podpisana tylko pseudonimem, który nie będzie sugerował imienia czy nazwiska.
- Test z języka angielskiego (pisemny i ustny) odbędzie się w terminie podanym poprzez edziennik w budynku przy ulicy Kolejowej.
- Lista osób zakwalifikowanych do projektu wraz z listą rezerwową zostaną ogłoszone 19.08.2022.
- Pierwsze spotkanie dla uczestników odbędzie się w poniedziałek (22.08.2022). Godzina zostanie podana w późniejszym terminie.
AKCJA INFORMACYJNA
W roku szkolnym 2022/2023 realizowany będzie kolejny projekt POWER, który przeznaczony jest dla uczniów klas VI.
Uczniowie w ramach przedsięwzięcia wyjadą do Szkoły Podstawowej w Santa Cruz de Tenerife w Hiszpanii w dwudziestoosobowej grupie (w październiku).
Podczas wymiany uczniowie obu szkół będą uczestniczyć w warsztatach z zakresu przedmiotów przyrodniczych, humanistyczno-artystycznych oraz matematycznych „Poszerzamy nasze horyzonty z Powerem".
Projekt finansowany jest przez Unię Europejską w ramach Programu Power „Ponadnarodowa Mobilność Uczniów” oraz współfinansowany ze środków Unii Europejskiej w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego.
Zapewniamy:
- bilety lotnicze oraz transfer na lotnisko i z lotniska w Polsce i Hiszpanii,
- ubezpieczenie uczniów na cały okres wyjazdu,
- zakwaterowanie z pełnym wyżywieniem,
- bilet na przejazdy autobusowe i tramwajowe na cały okres pobytu,
- wycieczkę na północ Teneryfy,
- wycieczkę do Loro Parku,
- wycieczkę na południe Teneryfy,
- zajęcia sportowe,
- wieczorek hiszpański
- gry i zabawy w międzynarodowych zespołach,
- opiekę nauczycieli z naszej szkoły.
Projekt obejmuje 2 etapy. Pierwszy będzie obejmował przygotowanie uczniów do wyjazdu.
Uczniowie będą uczestniczyć w następujących zajęciach:
- zajęcia z j. angielskiego - 15h,
- przygotowanie kulturowo-geograficzne - 5h,
- przygotowanie mentalne - 4h,
- warsztaty informatyczne - 4h,
- spotkania pod kątem tematyki projektu - 7h.
Drugi etap to warsztaty w Hiszpanii połączone z realizacją programu kulturowego.
